Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Olsztynie – celem tej instytucji jest przede wszystkim dbanie o dobro i zdrowie publiczne mieszkańców regionu. Dlatego warmińsko-mazurski Sanepid organizuje i włącza się w szereg działań i inicjatyw adresowanych m. in. do dzieci i młodzieży. „To, co młodym ludziom przekażemy w tym okresie największej chłonności, to mamy nadzieję, że zaowocuje właściwymi postawami w tym wieku dorosłym, a co w konsekwencji spowoduje, że nasze społeczeństwo będzie bardziej zdrowe i długo żyjące” – mówi lek. wet. Janusz Dzisko, dyrektor WSSE w Olsztynie.
Na co dzień w Sanepidzie zajmuje się badaniami i nadzorem. Te działania mają ograniczyć występowania czynników, które mogłyby negatywnie wpływać na zdrowie mieszkańców Warmii i Mazur. Specjaliści wspomagani przez nowoczesny sprzęt pracują w Laboratorium Badań Epidemiologiczno-Klinicznych oraz Laboratorium Badań Środowiskowych i Żywności. W pierwszym kontrolowane są próbki m. in. ze szpitali, zakładów kosmetycznych, ale także mieszkań i gospodarstw rolnych. „Pracownia zajmuje się badaniami czynników biologicznych w środowisku pracy, jak również w pomieszczeniach mieszkalnych, identyfikacją grzybów, identyfikacją bakterii. Pobieramy również próby w szpitalach, robimy tak zwaną „czystościówkę”. Chodzi tu o kontrolę skuteczności dezynfekcji przez osoby, które to wykonują” – wyjaśnia Małgorzata Stempniewska z Laboratorium Badań Epidemiczno-Klinicznych. Laboratorium Badań Środowiskowych i Żywności kontroluje natomiast m. in. poziomy substancji, których normy występowania w jedzeniu określone są przepisami. „Oznaczamy barwniki, witaminy w suplementach diety. Substancje słodzące, konserwujące plus kofeinę, czyli to wszystko, co nam serwuje przemysł spożywczy” – opisuje Barbara Nadolna z Laboratorium Badań Środowiskowych i Żywności.
Największym wyzwaniem w ostatnich latach bez wątpienia był początek pandemii koronawirusa. Laboratorium warmińsko-mazurskiego Sanepidu jako jedno z pierwszych w kraju wykonywało badania PCR służące do identyfikacji wirusa w pobranych próbkach. Zajmowano się tu także sekwencjonowaniem, czyli określaniem genotypu mutującego wirusa. „My pracowaliśmy praktycznie od godziny 7 do 21, a często nawet w nocy. Początek był ogromnie trudny. Oswajaliśmy się, mówiąc kolokwialnie, z tym problemem, bo przecież mało wiedzieliśmy, jak wszyscy, jak będzie wyglądał przebieg epidemii, jak będzie wyglądał przebieg choroby” – mówi Janusz Dzisko. Dużym wyzwaniem było dotarcie do potencjalnych chorych, ponieważ ich liczba w krótkim czasie bardzo szybko rosła, a także tak zwanych osób z kontaktu, które musiały zostać skierowane na kwarantannę. Po pojawieniu się szczepionek, to właśnie przed siedzibą Sanepidu stanął jeden z pierwszych, mobilnych punktów szczepień.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Olsztynie mieści się przy ulicy Żołnierskiej 16. Informacje o tym miejscu można znaleźć na stronie internetowej instytucji oraz jej profilu facebookowym.
