Grupa Teatralna „Nie na dziś”, pod kierunkiem aktora Marcina Kiszluka, od trzech lat funkcjonuje przy Gminnym Ośrodku Kultury w Purdzie. Ten amatorski, lecz niezwykle zaangażowany teatr przygotował do tej pory 3 spektakle: „Królewnę Śnieżkę”, „Skąpca” Moliera, a w minionym sezonie „Igraszki z diabłem” Jana Drdy. Spektakle zbierają dobre recenzje i gromadzą liczną publiczność, nie tylko z gminy Purda.
Zespół występuje także na przeglądach i spotkaniach teatralnych poza swoją siedzibą. Po wielu miesiącach przygotowań, grupa zaprezentowała publiczności zgromadzonej w Domu Kultury w Klewkach nową sztukę – „Igraszki z diabłem”. Oprócz aktorów w przedstawieniu bierze udział Grupa Bębnów Obręczowych, grając na żywo ilustrację muzyczną. Premiera „Igraszek” miała miejsce we wrześniu tego roku.
Komedia o wiecznej takiej można powiedzieć walce dobra ze złem. Anioły, diabły, w tym funkcjonujący człowiek i cała taka mieszanina wszystkiego. Na wesoło, z przymrużeniem oka, ale tak naprawdę też i refleksja jak najbardziej, no i jest tam przekaz myślę, że dosyć mądry – mówi Marcin Kiszluk, reżyser spektaklu, aktor Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie.
„Igraszki z diabłem” autorstwa czeskiego dziennikarza, prozaika i dramaturga Jana Drdy, opierają się na ludowych wątkach baśni. Głównym bohaterem jest wojak Marcin Kabat, który po latach służby wraca w rodzinne strony. Podczas wędrówki, głównego bohatera spotyka szereg przygód, w które mieszają się siły piekła oraz nieba.
Sztuka jest ciekawa, dlatego że w ogóle pokazuje przewrotność świata, przewrotność ludzi. To że nie zawsze ten, który wydaje się najbardziej pobożny i święty, w rzeczywistości taki jest. Tak jak w życiu – mówi Agata Klewiado, aktorka grupy „Nie na dziś”, „Lucjusz”
W spektaklu zagrało 15 aktorów, co było dla nich nie lada wyzwaniem, ponieważ wszyscy są amatorami. Pracują, mają zobowiązania rodzinne, ale znajdują czas na swoją pasję do teatru.
